Bezpieczeństwo podczas wspinaczki to zdecydowanie priorytet dla każdego miłośnika tego ekstremalnego sportu. Podczas każdej wyprawy nie może zabraknąć niezbędnych akcesoriów, które odpowiednio nas zabezpieczą. Oprócz specjalistycznego sprzętu i odzieży trekkingowej nie może zabraknąć także magnezji – czyli popularnego środka, który skutecznie pochłania wilgoć.
Suche dłonie to podstawa
Podczas wspinaczki, czy to górskiej, czy na specjalnej ściance, operujemy przede wszystkim dłońmi. Suche dłonie to lepsza przyczepność do skały, większa precyzja i bezpieczeństwo. Niestety podczas wysiłku ręce łatwo pocą się, a wtedy znacznie pogarsza się komfort wspinania. Środkiem, którego sportowcy używają do osuszania dłoni jest magnezja. Preparat ten jest nieorganiczną, syntetyczną substancją, która zwiększa tarcie i zdecydowanie ułatwia chwytanie różnych przedmiotów, w tym nawet gładkich. Każdy sportowiec na ściance wyposażony jest w ten specyfik, który błyskawicznie osuszy spocone dłonie. W sklepach dostaniemy nawet specjalny woreczek, w którym pomieścimy naszą magnezję i będziemy mieć ją w zasięgu ręki.
Magnezja w kulce, kostce, a może w proszku?
Najbardziej popularna jest magnezja w proszku z tego sklepu. Ma postać drobnego pyłu lub nieco grubszych ziaren. Jest prosta i szybka w użyciu oraz długo utrzymuje się na dłoniach. Magnezja w kostce ma jedną zasadniczą zaletę – nie pyli się przy nakładaniu na dłonie jak ta w proszku. Wystarczy kawałek odłamać i rozgnieść w dłoniach. Możemy również wybrać preparat w kulce, kremie lub płynie. Wszystkie działają tak samo, a sposób aplikacji wybieramy zdecydowanie pod siebie – czyli tak jak jest nam najwygodniej. Najważniejsze żeby każde smarowanie przebiegało sprawnie i szybko. Tej w kremie nie rozcieramy nigdy do końca, tylko czekamy aż się wchłonie. Zazwyczaj trwa to od 30-60 sekund.